Monday, 22 June 2009

Papieżowi i Piłsudzkiemu mówimy stanowczo NIE!

Photobucket
bedkowska i rostkowska e
c Viadro Design
photo Aga Prygiel
.
Krakowski festiwal Art Boom związany ze sztuką w przestrzeni publicznej był moim konikiem i fetyszem. Wczoraj w jego ramach odbył się spacer, podczas którego obejrzano wszystkie super kiczowate pomniki w mieście. Przechadzka nosiła mroczną nazwę Czarne Punkty Krakowa. Dzisiaj w Pawilonie Wyspiańskiego odbyła się rozmowa na temat owych przykrych doświadczeń estetycznych dnia ubiegłego. Anna Będkowska i Aneta Rostkowska (na zdjęciu) zaprezentowały rzeźby w przestrzeni publicznej w Niemczech. Ukazały różnice pomiędzy Polską a Niemcami w podejściu do sztuki w mieście.
.
Bardzo podoba mi się zaangażowanie artystów i instytucji prezentujących się na Art Boomie., w tym także fundacji SPLOT oraz Małopolskiego Instytutu Kultury. Wszyscy chcą bardziej ambitnej, interesującej sztuki w przestrzeni miejskiej. Przyłączam się do tych pragnień sercem i duszą. Kolejny pomink Piłsudzkiego - nie! Ale pomnik upamiętniający jego imponującego wąsa - czemu nie?