Sunday, 19 July 2009

Gwiezdne Wojny VI



W krótkim czasie "Blog To Sztuka" zanotował ponad 1400 odsłon. Jestem bardzo wzruszona. Chciałabym Wam bardzo serdecznie podziękować.



Objawy starczego zdziecinnienia Mistrza Yody w V epizodzie Star Wars były jednak nieprzypadkowe. Mistrz... umarł! Jest mi bardzo przykro. Myślałam, że będzie żył wiecznie. Ale żył 900 lat. Będzie też żył we mnie. W ostatnim odcinku Gwiezdnych Wojen ujawnione zostały rodzinne powiązania pomiędzy bohaterami. Byłam w szoku! Jak w wenezuelskiej telenoweli! Jak w Dynastii! Byłam bardzo podekscytowana. Stare filmy miały jednak scenariusze z większym polotem oraz efekty specjalne z większą wyobraźnią. Lord Vader pokazał, co ma pod maską! Gdybym miała taką możliwość, zostałabym Jedi- wojownikiem Jasnej Strony Mocy i w pewnym sensie mnichem. Plakaty ze Star Wars są też bardzo ciekawe. Utożsamiam się zdecydowanie z Lukiem Skywalkerem, Mistrz Yoda jest moim prywatnym wewnętrznym mentorem. Skywalker przypomina mi bardzo Piotra Adamczyka.



Przepraszam bardzo za zestawienie w stylu Gali, ale proszę przyznać - jest podobieństwo. Piotr Adamczyk zawsze w moim odczuciu był aktorem o dużym potencjale.